Niezwykle udaną imprezą był „I Zlot Zabytkowych Ciągników Ursus”. Odbył się w niedzielę 20 września na terenie targowiska przy ul. Gierdziejewskiego. Jego pomysłodawca Stefan Sobczak zgłosił w ub. roku organizację zlotu do funduszu obywatelskiego. Projekt spodobał się mieszkańcom naszej dzielnicy i licznie na niego głosowali.
Kilkudziesięciu wystawców pokazało ciągniki wyprodukowane w Ursusie w pierwszym ćwierćwieczu po II wojnie światowej. Przede wszystkim zachwyciły sławne „sagany” (C-45 i C-451). Nie zabrakło późniejszych rodzimych konstrukcji jak C-25, C-28 i ciągnika ogrodniczego C-308.
Wśród kolekcjonerów starych ciągników spotkaliśmy pana Michała Piotrowskiego z Golubia- Dobrzynia. O początkach swojej pasji powiedział nam:
Kilkanaście lat temu kolekcjoner z Niemiec zainteresował się maszyną parową z końca XIX wieku pracującą w gorzelni w okolicach Brodnicy. Skrzyknęliśmy się w kilkanaście osób i nie dopuściliśmy do wywozu starej maszyny za granicę.
Dziś pan Piotrowski ma 15 starych traktorów, kilka maszyn rolniczych, sprzęt gospodarski i sprzęt mleczarski. Działa w Klubie Retro-Traktor. Kolekcjoner z Golubia-Dobrzynia jest świetnym przykładem, że można coś dobrego zrobić. Pewno więc można uratować dla Ursusa kolekcje po Muzeum Zakładowym fabryki traktorów. Trzeba być tylko zakręconym pasjonatem.